Simorośle są trochę nudne. Takie warzywka... Wampiry byłyby ok. ale bez sensu chodzą. Głupio, że zasłaniają twarze, bo tracą moim zdaniem na wampirzej godności. Wilkołaka jeszcze w życiu nie spotkałam, więc nie wiem. Nie cierpię zombiaków. Z kodowych stworów lubię też simy klauny - zrobiłam raz taką parkę. Mają białą, białą skórkę, odlotowy makijaż jak u lalki i czarne stroje. Wyglądają jak smutne Pierroty i nazywają się Von Tips... Odlot! ... Laski i babeczki - zaglądajcie na stronkę. Serial!!!
www.waga.tivi.pl