Odp: Odkrywcy....
Ja odkryłam coś dziwnego... otóż moja simka kiedyś zmieniła sie w Frankesteina(czy jakoś tak) bo wypiła miksturke która zrobiła na tym laboratorium. Oczywiście popsuła prawie wszystkie urządzenia elektryczne w domu, ale za to kiedy zaczeła malować obraz na sztaludze, to potem go sprzedałam za ponad 500 simoleonów.Nigdy mi sie tak nie zdażyło.
|