Całkiem udana bryła. Dom zasłania tył działki, dzięki czemu w ogrodzie jest szansa na odrobinę prywatności. Fronton wygląda estetycznie, co również mi się podoba. Razi mnie za to pomieszanie roślinności - mam na myśli tropikalne palmy, które nie pasują ani do grządek z różami, ani do olbrzymich świerków za domem. Z tyłu domu jest trochę pustawo - uważam, że na tak dużej działce powinno być więcej roślin i krzewów.
Wnętrza urządzone są gustownie i estetycznie. Dobrze dobrałeś kolory, chociaż brakuje mi trochę kontrastów, które mogłyby ożywić poszczególne pomieszczenia. Moim zdaniem w domu jest za dużo okien, w dodatku bez żadnych firanek/zasłonek przez co trochę wieje pustką i ekshibicjonizmem - sąsiedzi i przechodnie mogą podziwiać do woli życie toczące się we wnętrzu posiadłości. Łazienka w ogóle mi się nie podoba - jest ciemna, ciasna i smutna.
Ogołem jak na pierwszy domek jest nieźle - wystawiłbym 5/10.
P.S.
Zauważyłem kilka rozwiązań uderzająco podobnych do tych z mojego projektu o nazwie "Brennon", a mianowicie:
- oszklony salon,
- zejście z kuchni wprost do piwnicy,
- taras połączony z molo wychodzącym na staw za domem,
- siłownia i garaż w piwnicy.
To celowe zapożyczenie, czy zbieg okoliczności?