:laugh: Ale nazwa :laugh:
Podeszłam bliżej i sprawdziłam, czy to na pewno ten adres. Owszem, była to ulica Drewniana 12. Bryła była zwykła, a posiadłość ogrodzona. Widać było też skromny ogródek.

Otworzyła mi ruda kobieta z włosami do pasa. Była przepiękna. Niestety, nie pozwoliła sobie zrobić zdjęcia, tylko od razu zaprowadziła mnie do kuchni.
-Jak pani widzi, są tu rośliny, kilka szafek, kuchenka i kran. Nie popieram zmywarek. Tę część domku, lewą, przeznaczyłam na rzeczy praktyczne- znajduje się tu kuchnia, jadalnia i łazienka.

Za to prawa strona domku służy do mojej własnej przyjemności- uśmiechnęła się kobieta.-Jest tu biuro, sypialnia i salon.

Dopiero po powrocie do domu zauważyłam, że roślina zasłoniła mały laptop- szkoda.

I jeszcze rzut domu:
To mój trzeci domek. Proszę o oceny.
:shy: