Pamiętam, że miałam kiedyś takiego staruszka, który po śmierci namiętnie zażywał kąpieli w bąbelkach

.
Czytałam kiedyś, że duchy simów używają tych przedmiotów, których brakowalo im za życia (czyli wyszłoby że staruszek za mało się w życiu kąpał xD).
Poza tym, ja nie lubię duchów i zwykle kasuję nagrobki albo przenoszę na cmentarz

. Normalnie, nie lubię i się boję xD. Nie lubię tych dźwięków jakie wydają i w ogóle xD.