Nienawidzę jak np. sim nie może się dostać do jakiegoś przedmiotu, więc stoi w miejscu macha ręką i krzyczy coś w stylu "Ela Ganda!" xD Albo jak mówi, że nie jest teraz w nastroju, lub jak ma cały czas pragnienie urządzić przyjęcie (zawsze jest toatalny niewypał). Nie lubię tego, że emeryci chodzą tak przygarbieni, a najgorszą staruchą jest Pani Zadeckiej! I nienawidzę opiekunek do dzieci. Dlaczego one muszą być emerytkami? Ja do nich dzwonię, żeby przyszły, one przychodzą i sobie grają na Play Station zamist opiekować się dzieckiem, albo kładą je na ziemii, a najgorsze jest to, że ja za to płacę xD Nienawidzę też wynosić śmieci i płacić rachunków. Co za życie