Ja sobie grałam tylko w Dziwnowie.
Myślę sobie: ,,Ale ten Rupert kamasz biedny! Lubi tylko Ofelię!"
Zaprosiłam pannę Zmrok na randkę. Skończyło się na :* i

.
Postanowiłam zerwać z Jaśkiem

.
Przełączyłam się na Kowalów. Zaprosiłam Ruperta i Ofelię na herbatkę.

Zaczęli się :* , a Jasio się wściekł. :shy: Przegrał walkę ze swoją BYŁĄ dziewczyną i poszedł na studia ze złymi wspomnieniami

.
Tam wprowadziłam do niego cztery stworzone przezemnie osoby: Eufemię Bakterię, Sabrinę Star, Ronalda Stopa i jakiegoś intelektualistę, ale zapomniałam imienia. Tam oczywiście czarowna S. S. podrywa każdego kogo się da. Ale potem wychodzi zupełnie nieudany podryw i oto mi chodziło! :shifty: Jasiek i Eufemia się kochają, intelektualista się uczy, Ronald imprezuje.