Ja uwielbiam pragnienie stworzenia rodziny. Zmieniłam jednej studentce z wiedzy na rodzinę. Obecnie jest po przyjęciu podyplomowym, na którym się zakochała i pocałowała po raz pierwszy.
W Dolinie Niezbędnej nie podoba mi się, że ta baba z rodziny Unia ma apetyt na smażony ser, a nie rodzinkę :1smutny: . Chyba jej zmienię

.