Żałosna Opiekunka!!!
Miałam rodzinę. Mąż, żona, córka na studiach... Urodziło się dziecko (Hipolit).
Rodzice pracowali, więc zadzwoniłam po opiekunke. Przyszła niejaka KAREN GEST. Bawiła się z psem, a dziecko zostawiła na podłodze!!! :1smutny:
Biedny Hipolit. ;( Na samą myśl żal mi się robi...
|