Oto 2 odcinek
----------------------
19 kwietnia to data niezwykle ważna dla tej rodziny, dlatego iż tego dnia mija 18 rocznica ślubu pani Reni i pana Józefa. Jednak ich dzieci zbytnio uważali ten dzień jako nieważny. Jednak dla tego małżeństwa tak

. Sandra jak przyszła ze szkoły zaraz siadła do lekcji. Jednak Oskar poszedł sobie na wagary.
Po południu Renata zadzwoniła do swojej siostry Marleny czy może przenocować dzieci. Marlena zgodziła się. Wieczorem Pani Renata zrobiła sobie wizytową fryzurę i ubrała się w suknie wieczorową a pan Józef postawił sobie włosy na żelu. Późnym wieczorem małżeństwo usiadło do uroczystej kolacji.

- Nie wierze, że to już 18 lat - westchnęła spokojnie Renata
- Musimy to jakoś uczcić - powiedział Józef - Wznieśmy toast aby nasze małżeństwo było jak najdłuższe. Twoje zdrowie Renatko
- Zdrowie - dopowiedziała Renata
Następnie Józef włączył stacje radiową gdzie grają romantycznego R&B. Małżeństwo zaczęło romantycznie i powoli tańczyć
Potem zaczęli razem się namiętnie całować
Dalej, te namiętne pocałunki "sprowadziło" Renatę i Józefa na dwuosobową sofę
Po ostrych igraszkach na kanapie już 18-letnie małżeństwo poszło spać. Na drugi dzień Sandra ze szkoły wróciła mając kiepski nastrój nie miała ochoty na żarty. O godz. 22:40 zjadła z rodzicami kolacje i kiedy wszyscy poszli spać ona zrobiła sobie kawę aby nie usnąć.
Około północy nic nie pisząc i nie pakując się wyszła z domu i ostatni raz spojrzała na swój dom i ruszyła w stronę Miłowa.
Do Miłowa Sandra szła nie całe 3 godziny. O 3 w nocy od strony Kwitnących Wzgórz trafiła do podmiejskiego parku i usiadła na krześle a po chwili podeszła do niej kobieta i zapytała:
- Jasny piorun! Dziecko co ty tu robisz o tej porze i to w dodatku sama? - zapytała kobieta
Sandra uciekła na druga część parku położyła sie na ławce i po chwili usnęła
Rano kiedy Renata wstała poszła obudzić Sandrę ale jej w łóżku nie było. Odrazu zawołała Oskara i Józefa.
Kiedy do pokoju weszedł Oskar natychmiast włączył komputer Sandry natomiast Renata mu zabroniła:

- Co ty wyprawiasz, Oskar, zapomniałeś o szlabanie? - głośno krzyknęła Renata
- Mamo, tu juz nie chodzi oto czy mam szlaban czy nie, może ma jakieś informacje w swoim internetowym pamiętniczku bo na pewno są jakieś dowody. - odparł Oskar i natychmiast zajął się internetem
- O, patrzcie - zdziwiła się Renata i na głos zacytowała - "Wiecie że zostałam zgwałcona"
- Dzwonię na policję - odparła Renata i po chwili ją połączono z KP w Kwitnących Wzgórzach i zgłosiła zaginięcie dziecka
A w tym samym czasie Sandra sobie siedziała przed drogim barem w Miłowie

-------------------------
Oto cały odcinek

Proszę was o szczere komenty i ocenki. Pozdro