Zaznaczyłam dorosłych.
Małe dzieci mnie denerwują- płaczą, jedzą i eh... robią w gacie, do tego trzeba je uczyć wszystkiego :p
Dzieci są z reguły brzydkie i nie chodzą czasem same do szkoły.
Nastolatki mnie nudzą xD
Dorośli są świetni no i staruszki też. Ah, te ich problemy z pęcherzem