Cytat:
Napisał MauaMi
Może dla niektórych trochę za pstrokato, ale mi się szalenie podoba
|
"Pstrokato" to za mało powiedziane. Przykro mi, że powitam Cię na forum niezbyt pochlebną opinią, ale dom jest koszmarny; zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz. Błędy, które mnie rzuciły się w oczy:
Bryła:
- 4 rodzaje okien, do tego każde w innym kolorze
- "ślepe balkony", na które nie można się dostać (nigdzie nie zauważyłem drzwi balkonowych)
- dachy wiszące w powietrzu (szczególnie źle to wygląda przy wejściu do budynku)
- latarenki ogrodowe poustawiane, gdzie popadnie: jedna na trawie, druga na balkonie, trzecia pod dachem, itp...
- zupełnie nietrafiony dobór kolorów, pokryć i elementów wykończeniowych: nowoczesna cegła, jasny tynk, tuż pod dachem dziwaczne niebieskawo-żółte płytki/panele (?) przyzdobione dodatkowo płotkiem do kwiatów, na zmianę z drewnianą barierką. Wszystko to tworzy niemiły dla oka zlepek elementów, które kompletnie do siebie nie pasują.
Wewnątrz jest już tylko gorzej...
Salon: na jednym oknie wisi drewniana rzeżba, na drugim wzorek z tapety (wielki, czarny kwiat), wisienką na torcie jest zaś piorunująca mieszanka stylów: rattanowy stołek, marokański parawan, nowoczesne schody i żelazna lampa. Kompletnie nic do siebie nie pasuje, a kolorystyka ścian i podłogi przypomina bardziej dom pogrzebowy, niż salon.
Jadalnia: podobna sytuacja - kwieciste ściany, kazdy dodatek w innym kolorze i znowu ta okropna podłoga. Te biało-zielone zasłonki wiszące na ścianach mnie dobiły.
Kuchnia: część mebli z salonu się tu przyplątało, tworząc koszmarną mieszankę z modernistycznymi szafkami i "babcinymi" tapetami. Nawet tutaj dorzuciłaś dwie szafki, które kompletnie nie pasują do pozostałych. ;/
Łazienka na dole wygląda najlepiej z wszystkich pomieszczeń, ale tylko dlatego że ma wyposażenie z tego samego zestawu i składa się jedynie z sedesu i umywalki. Żeby za ładnie nie było musiałaś na jednym oknie powiesić zaluzję, a na drugim siatkową zasłonkę i dołozyć lampę, która oświetla jedynie wnętrze wazy stojącej w kącie.
Na piętrze jeszcze więcej takich niespodzianek.
Górna łazienka wręcz mnie odrzuciła - pomieszczenie nie dosyć, że bez okna, nie dosyć że z ciemnymi ścianami i podłogami, to jeszcze każdy element wyposażenia jest z "innej bajki" i oczywiście w innym kolorze.
"Fioletowa" sypialnia to największe pomieszanie stylów i kolorów jakie w życiu widziałem: fioletowe ściany we wzorki z niebieskimi listwami, do tego wiejskie łózko z kraciastą pościelą, modernistyczny obraz z makami na ścianie, ozdobny drewniany panel stojący na oknie, szara podłoga, itd. Ponownie: nic tu do siebie nie pasuje.
W drugiej sypialni podobny misz-masz: każdy mebel i element dekoracyjny z innej epoki. Hitem jest zielone wiejskie biureczko z modernistycznym bukowo-czarnym krzesłem, wbite w dodatku w obraz wiszący na ścianie i stojące oczywiście na rattanowym okrągłym chodniczku.
Nie chcę Cię obrazić, ale moim zdaniem nie masz kompletnie wyczucia gustu, jeśli chodzi o urządzanie simowych domów. Budynek wygląda, jakbyś budowała go "na czas" nie dbając ani o kolorystykę, ani o stylistykę, ani tym bardziej o charakter domku. Oczywiście najważniejsze jest żeby Tobie podobało się to, co budujesz ale skoro pokazujesz to światu to bądź przygotowana na różne reakcje.