Ja mam dziewczynkę z podróży co się nazywa Michalina Tabletka :wacko: . Dziwie się, że maxisowe simy zawsze mają takie wredne, głupie i denerwujące imiona. No na przykład kobieta (każdy ją ma. Młoda gazeciarka) o imieniu Adrian Ktoś. xP Jakie głupie dawać takie imiona babom. Ale ja sobie z tym poradziłam
. Wysłałam kobitkę na studia gdzie zrobiłam jej fryzurkę, makijaż i wszystko co ma porządna studentka. Za pomocą Tobston'u Of Life and Death zmieniłam imię ,,Adrianowi" na Sylwia
. Wreszcie kłopot z głowy
.