Odp: Samanta
Samanta, tytuł w sumie nie budzi żadnych podejrzeń. Ot, taka sobie nastolatka. Tak też jest w treści. Ale zaczynają się schody w jej życiu.. i dobrze. Po co opisywać historię szczęśliwej rodzinki, oraz ich uśmiechniętej córeczki? A co do rozwodu. Mogłaś stworzyć atmosferę, bardziej kameralną. I to mnie gryyzie.
|