Rozumiem Cole, bo uwagi większości z Was były takie jakbyście delikatnie mówiąc nie używali mózgu...
Jezeli CAłE ZAłOZENIE polegało na tym, ze jeden pokój ma byc niebieski drugi zielony, jeszcze inny różowy itd. Patrzac na te fotki chyba nie jest cięzko sie tego domyślec... (chociaz komentarze niektórych mówia co innego).
Teraz napisze capslockiem, to moze cos dotrze do Waszych różowych komórek mózgowych:
ZDJECIA SPECJALNIE Są NOCą
NEONY Są PO TO, ZEBY JESZCZE BARDZIEJ PODKRESLIC JASKRAWą KOLORYSTYKę
OGRóDKA NIE MA, BO I PO CO? ISTOTNE BYłO WNęTRZE
KOLORY Są TAM SPE-CJAL-NIE....
BRYłA NA ZEWNąTRZ SPECJALNIE JEST SZARA, ZEBY KONTRASTOWAłA Z BARWAMI WEWNąTRZ!!!!!!!
Teraz do Was dociera? Oczywiscie, ktos moze stwierdzic, ze taki dom mu sie nie podoba i ze nie chciałby w nim mieszkać - jak najbardziej jego prawo. ALE PISANIE, ZE BYłO BY LEPIEJ GDYBY NIE BYłO TYCH JASKRAWYCH KOLORKóW ITD. TO KOMPLETNIE NIEPOROZUMIENIE. Gdyby nie było kolorków nie byłoby też tego domu, bo zmieniłby sie z zwykłe mieszkanie...
I wg mnie parcela nie jest robiona w 10 min. jest dopracowana i przemyslana
To ze mieszkania sa takie same, tylko kolory inne, to tez jedno z załozeń... No, ale trzeba sie zastanowic zanim sie cos napisze.
Btw. sorki za ostry ton, ale naprawde sie wkurzyłam slepotą niektórych... To już drugi albo trzeci raz kiedy widzę takie chamstwo w stosunku do domu, który niepodoba się "wiedzącym najlepiej". Pamietajcie, ze krytyka a krytykanctwo to dwa rózne pojęcia. Wy podpadacie pod to drugie, ale ciągle zasłaniacie się pierwszym