Prawdę mówiąc wyobrażałam sobie, że Monika i Piotr będą przepraszać matkę, kiedy ta będzie przebywać w domu starców, jak w pierwszym odcinku.
Zauważyłam małą wpadkę: w 25 odcinku Piotr jest w garniturze, a w 26 jest już inaczej ubrany

Poza tym podoba mi się

.