U mnie robi wiekszosc swoich sztuczek, zostawia mi czarne roze (to chyba jakis gej

), grzebie w smietniku i robi caly czas foty. Nie wyjada mi resztek mojeo obiadu, bo nie ma i nie bedzie mial okazji bo zawsze po sobie zmywam

. A raz probowal mi ukrasc mojego srebrnego TWONGA (nagroda muzyczna), ale sie chlopak przeliczyl, bo moja gablota z nagrodami jest w specjalnie malym pokoiku gdzie jest wlasciwie tylko ta gablota i nie mogl sie przedostac przez drZwi z gwiazdka

.
A zdarza mi sie ostatnio czesto ze przyjezdza ten smieszny, bialy autobus pomaranczowe paski, wychodza z niego pare osob o nazwisku "Każdy" pstrykaja fotki mojej chacie wsiadaja z powrotem i odjezdzaja
No i moj Sim i Weronika Ktos kochaja sie na rozowe serduszko

hehe