A stwierdziłam, że pokażę...
"Nie wiesz, co zrobić z wolnym czasem latem?
Koniecznie odwiedź "Plażowa Center".
Zaopatrzysz się tu w letnie ciuszki, spróbujesz tropikalnej kuchni, potańczysz w rytmie surferów, a także zwiedzisz stary statek piratów."
Więc właśnie tak opisałam tę parcelę publiczną...
Możecie się czepiać - i tak nic nie zmienię, bo:
a) Mi się podoba tak jak jest

b) jest funkcjonalna (nie trzeba wyjeżdżać, żeby zaliczyć kilka wspomnień z wakacji

)
Oczywiście przeczyście monitory, bo znowu mi będziecie zarzucać, że na niektórych zdjęciach pada deszcz

Ale już mi się nie chciało czekać, aż przestanie, a moi simowie akurat byli wtedy na randce

Swoją drogą Simkę popieścił piorun
No to daję...:
Tutaj macie brudny monitor, bo to nie jest deszcz
Sklepik z ciuchami:
Kibelki:
żarełko:
Rozrywka:
Aha no i żartowałam - tak naprawdę czekam na Wasze cenne uwagi...
Wiem, że kiepska ze mnie fotografka i mimo czytania poradników, nadal te zdjęcia odbiegają od mojego ideału