View Single Post
stare 04.07.2008, 20:27   #40
Irbis
 
Avatar Irbis
 
Zarejestrowany: 09.08.2007
Płeć: Kobieta
Postów: 856
Reputacja: 14
Domyślnie Rodzina Szpadel. (cz. II)

część pierwsza tutaj
rodzinne zdjęcie
wesoła gromadka
---------------------------

Pewnego pochmurnego dnia w Kwitnących Wzgórzach wydarzyła się tragedia. Małżonkowie, korzystając z pobytu córki w szkole, relaksowali się w jacuzzi. Relaksowali się tak bardzo, że nawet nie zauważyli, jak zaczął padać deszcz. Gdy byli już bardzo zrelaksowani postanowili pójść na całość i pokazać kto kogo bardziej kocha. Tak bardzo udowadniali sobie miłość wzajemną, iż nie zauważyli, jak rozpętała się burza. Spleceni w miłosnym uścisku zginęli oboje od jednego pioruna. Mała Kasia po powrocie ze szkoły, zastała w domu panią z opieki społecznej i wraz z nią opuściła pusty dom.



Państwo Szpadel widząc nieszczęśliwy los tego dziecka, a przy tym ogromną szczęśliwość własnych dzieci, postanowili radosną gromadkę powiększyć. Natychmiast zgłosili wniosek o adopcję i Kasia stała się członkiem ich rodziny.

Naturalnie serduszko dziecka, które dopiero co straciło rodziców, nie od razu przyjmie miłość zupełnie obcych ludzi. Kasia więc snuła się po domu przygnębiona i wiecznie smutna.



Stokrotka i Donald w całej swej wyrozumiałości nie mięli do niej żalu. Delikatnie otaczali ją opieką, pozwalając jednocześnie smucić się. Wierzyli bowiem, że jedynie czas może zaleczyć takie rany.
Wspomnieć należy także o tym, że Donald, który od narodzin pierwszego dziecka stał się wyjątkowo wrażliwy, radził sobie z tą sytuacją znaczenie gorzej niż jego żona. Rozpamiętywał wciąż dzień, w którym Kasia pojawiła się w ich domu. Chciał ją wówczas przytulić, a ona go odrzuciła.



Donald bał się, że Kasia nigdy nie pokocha ich prawdziwie, że nigdy nie nazwie ich rodzicami. Tak się bał, aż zupełnie się załamał.



Na szczęście simowy psychiatra zjawia się szybko i dzieci nie zdążyły niczego zauważyć. Donald nie wybaczyłby sobie, gdyby dzieci zobaczyły go w takim stanie. Postanowił więc trzymać się dzielnie, niezależnie od tego, jak ułożą się relacje pomiędzy nimi, a Kasią.

Kolejnym ciosem we wrażliwe serce Donalda, było coroczne ognisko z okazji dobrych upraw, w którym Kasia nie chciała uczestniczyć. Warto wiedzieć, że jest to bardzo ważne ognisko u Szpadlów ponieważ odbywa się tylko raz do roku w porze letniej.* Spośród innych, zwykłych zabaw przy ognisku, wyróżnia się ono tym, że trwa całą noc.
Pomimo nieobecności Kasi, cała rodzina postanowiła bawić się tak jak zawsze, czyli rewelacyjnie. Zdecydowali pokazać dziewczynce, że u nich jest radośnie i rodzinnie.

Początek imprezy (Stokrotka jeszcze rozmawiała z Kasią próbując namówić ją do wzięcia udziału w zabawie).





Ognisko na całego: opowiadanie strasznych historii, pieczenie podpłomyków, rozmowy i wspólna zabawa.













Oczywiście dzieci nie wytrzymały do rana. Stokrotka i Donald mięli więc czas na długą rozmowę. Nad ranem zaprosili zaprzyjaźnionego pana gazeciarza, który akurat szedł do pracy (Donald obiecał, że go później odwiezie).



To była pierwsza i ostatnia impreza bez Kasi.
Trauma dziewczynki trwała jeszcze jakiś czas, aż pewnego dnia, jak gdyby nigdy nic złego się nie wydarzyło, stała się częścią rodziny Szpadel.
Oto rodzinka w komplecie.



Stokrotkę i Donalda łatwo poznać. Dziewczynka w niebieskiej sukience to Kalina, brązową bluzkę ma na sobie Jagoda, a blondynka obok niej to Kasia. Przed dziewczynami siedzą dwujajowe bliźniaki: Emil (o jasnej karnacji) i Franek.**

---------

* Warto też wiedzieć, że poza tym, raz w roku wczesną wiosną odbywa się u Szpadlów coroczne ognisko na dobre uprawy. Jesienią natomiast odbywa się coroczne ognisko z okazji dobrych zbiorów, nawet jeśli zbiory są niezbyt dobre.
** Niestety na zdjęciu nie ma zwierzaków, które naturalnie także należą do rodziny. Winę za to niekompletne rodzinne zdjęcie ponosi fotograf, który bał się, że psy go pogryzą. Pomimo zapewnień całej rodziny, że psy są wyjątkowo łagodne, nie dał się przekonać. Donald postanowił wówczas, że kupi aparat z samowyzwalaczem i statyw.
Pieski widać na poniższym zdjęciu.



Duży czarny pies to Piszczek, maleństwo obok niego to Dakota, a pies stojący przy dziecku to Szarek.
Na zdjęciu widać leżącego Emila. Niestety zabawa nie zawsze kończy się tak, jakby się tego chciało. Na szczęście skończyło się na siniakach.


c.d.n.
__________________
OJSG: Życie simów według Irbis *** Trzeci dom Patrycji i Antoniego. *** Życie rodziny Wichura: Część 22

Ostatnio edytowane przez Irbis : 09.01.2009 - 16:08 Powód: plączę i łączę ;)
Irbis jest offline   Odpowiedź z Cytatem