Nom, ten gostek to ciekawa sprawa.
I znów dałam się zaskoczyć... Nawet do głowie mi nie przyszło, że to może być ona...
Ale jak zwykle świetny odcinek. I nawet nie aż taki długi (chyba, ze mi się tak wydaje).
W ogóle nie mam pojęcia, co mogłoby się teraz wydarzyć (chociaż nie, mam drobne podejrzenia

10/10