Koornela: nie umiem. no i co z tego?

A co do uszanowania... nie pomyślałaś o tym, że XiayoU mógłby uszanować mnie ?
No cóż, ja napisałam tylko, że dla mnie są oryginalne ;] - i tak się składa, że ja jeszcze nie widziałam Simek takich samych jak moje...
I staram się bronić mojej twórczości!.To chyba normalne, że nie lubię krytyki? ^^ A co Simów stefana i bruna: każdy musi jakoś zacząć. Oni są już profesjonalistami, a ja jestem tylko fanką simów, która bawi się Warsztatem.
Krytykę przyjmuję, ale fakt, twoje zdanie podważam, bo sądzę, że to bzdura, że jest miliony takich samych simek jak moje. Tym oto optymistycznym (?) akcentem oświadczam jako autorkatematu iż...
...KONIEC DYSKUSJI. I żegnam pana