Oooo ja...
W końcu jakieś Twoje FS! Jak zobaczyłam, kto jest autorem, od razu weszłam.
Odcinek bardzo długi, ale nie mniej ciekawy. Nie wiem czemu, ale teraz się zaroiło od takiego typu FS... I całe szczęście, że wszystkie są fajne

Nie wydaje mi się, żeby ta gosposia- potwór była przywidzeniem. A ten gostek Nightmare (co za nazwisko!), to pewnie kiedyś w tym domu mieszkał.
10/10