Jak simy wyszly to milam piraty, podstawke, na studach, wlasny biznes, zwierzaki i nocne zycie, dopiero kiedy wyszly cztery pory roku to z niedoczekania jakos uprosilam tate i dostalam na nie kase i na nastepny dzien juz je mialam. A no i jeszczeczesniej mialam orginane szyk i elegancja ;pp Potem wyszly podroze e kupilam orginal no i simsy mi sie znudzily wiec wszystkie odinstalowalam :/ No i okazalo sie potem ze wujek nie ma juz tych piraow wiec madzia jak to madzia do taty i "tato daj mi 150, prosze, prosze" No i wkoncu dpielam swego pojechalamna drugi dzien i kupilam czas wolny z podstawka za 140 chyba. No i potem od kolezanki pozyczylam wlasny biznes i zwirzaki (orginał) i tak sobie gralam do tej pory az ktos oglosil ze simy sa po 29.99 i kupilam nocne zycie, na studiach i wlasny biznes. I dkad simy zdobia moja polke jestem zadowolona ze nie bede miala problemow z gra, crackami, budowaniem czy tez wirusami, ani nie bede musiala ie prosic.Nigdy pirato juz nie wgram jest duuza rozica pomiedzy iratami i orginalami aakcesoria sa za 30 zl wiec zawsze jak z tata na aupach w realu jestesmy to kupuje jedno i tak sie uzbiera ala kolekcja