Podstawa oryginalna, jeden dodatek piracki (skopiowane od koleżanki) i jedne akcesoria też pirackie (skopiowane, ale od kuzyna). Reszta all legal
Ja do piratów nic nie mam. Wręcz przeciwnie- kiedyś miałam same pirackie gry. Ale dzięki nim mam zarąbiście doszlifowany angielski- jeśli na necie nie było polskiej wersji gry.
Wirusa, ani czegoś podobnego nigdy nie miałam- ja tego nie ściągałam, tylko mój brat, który się na tym świetnie zna.
Ale z tymi piratami jest tez inna sprawa... Są przecież stare gry, których w sklepie, a czasami nawet i na Allegro nie idzie dostać. To co wtedy zrobić? Tylko i wyłącznie
ściągnąć (na necie na pewno są).