@up: ale przecież takich FS w sumie nie ma dużo... (przynajmniej w ostatnim czasie)
Co do odcinka: całkiem fajny. Tylko dziwi mnie jedno: do sierocińca przejechała kobieta wsiąść jakieś dziecko i tak po prostu je sobie zabrała?
Z tego co mi wiadomo, jest trochę inaczej. Przecież Monique powinna najpierw poznać swoich przyszłych rodziców, a oni ją.
To tylko takie małe zastrzeżenie. Ciekawa jestem, jak dalej potoczy się akcja. Najbardziej mnie ciekawi, co za wątki będą tam powplatane.
Ale widzę, że masz pole do manewru (wiesz, o czy mówię). I to całkiem duże

9/10