Oto Anetka

Mieszka we wsi VillageCamping oddalonej od jakiegokolwiek miasta 200km. Mimo tego podlega Miłowie.
Ponieważ jest to jak na razie jedyna mieszkanka tej wsi, postanowiła założyć sklep spożywczo-przemysłowy. Pierwszym pracownikiem był jakiś wąsaty facet ale się zwolnił bo mu nie podwyższyła pensji. Ale na szczęście było wielu ochotników tak zwanych miastowych*.

"No co się tak na mnie patrzysz?"

Mimo tak (niektórych) odrażających simów, Aneta nie traci nadziei ,że jej sklep będzie przynosił duże dochody i ,że będzie utrzymywała b.dobre kontakty z innymi simami.

Sklep jeszcze przed otwarciem. Nie zrażajcie się wielkością... Ale to nie jest miasto lecz wioska. A to nie jest hipermarket ,a sklep spożywczo-przemysłowy

.

To jest zaplecze

Tu jak widzicie są rzeczy przygotowane w razie gdyby tamte wykupiono.

Klientów nie brakowało lecz wraz przybywało :>.

Taką torebkę dostają tylko stali klienci

.
miastowych* - nikt jeszcze nie mieszka w tej wiosce oprócz Anety
Dziękuję ślicznie za uwagę