- nigdy nie zatrudniam sprzątaczki ani ogrodnika
- pary małżeńskie są zwykle sobie wierne, mam w okolicy tylko jeden wyjątek
- zwykle gram w Miłowie
- przepędzam simy przez studia, żeby nie musiały przechodzić etapu douczania celem awansu
- brak "dni rytualnych" każdy jest inny
- zwykle nie robię imprez urodzinowych (godziny pracy rodzinki się nie zgrywają, zwykle zapominam)
- po ślubie simy zawsze jadą na miesiąc miodowy
- kompiluję zwykle aspiracje: rodzina, popularność, wiedza, reszty używam rzadko
- mam mnóstwo agentów wywiadu w okolicy