Odp: Fontanna życzeń...
Lara, no wiesz... każda matka inaczej wychowuje ^^
Chciałam to właśnie pokazać, jaka Ashley jest... że się zmieniła odkąd wróciła z NY xP
A, że mogę ukazać ją tylko jako matke... to tak wyszło, ale chyba zauważyłaś wcześniej, że ona nic sobie nie robi z tego, że Karolina podnosi na nią głos? xD
a czytej już poprawiłam xP
|