W Jaskini Pokrzyku mieszka taka samotna matka z małą córeczką. Jej sąsiadem jest kawaler, ojciec dziewczynki w wieku szkolnym (niestety nie pamiętam imion ani nazwisk, bo nie gram w tym otoczeniu

). Oboje ze sobą kręcą. Pamiętam, że jak dostałam OŻ, to troszkę nimi pograłam, aby zapoznać się z nowymi opcjami... No i właśnie ten sim przyszedł z góry, zająć się córeczką simki, tym samym zostawiając swoją własną w domu bez opieki! A co najważniejsze (i najdziwniejsze zarazem): przylazł tam bez wydanego polecenia z mojej strony