View Single Post
stare 27.03.2004, 12:23   #86
MonioXa
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

Świat według Dziewczyny odc.2


O 11:00 mama zrobiła śniadanie. Jajka, nie jest aż tak źle.


Już 12:00. Idę szybko pod prysznic.


- Ach ta Martyna. Jak ona mogła tak przyjść do domu o takiej godzinie! Nigdy jej się to nie zdarzyło. - Odparła Edyta.
- Od tego szlabanu napewno sobie wybije z głowy późne powroty do domu. Ona ma 12 lat. Myśli, że ma 18 lat. - powiedział Marek.
- Mam pomysł. Zamiast jej dawać szlaban wyślemy ją do Natalii, by ją nauczyła dyscypliny. - zaproponowała Edyta.
- Świetna myśl pojutrze pojedzie. - odpowiedział.


Przyjechałam ze szkoły. Naszczęście nie mamy nic zadane. Kaśki plan był taki:
Ona wyrwie mnie z domu. Powie, że musimy iść do niej aby się uczyć no i oczywiście pujdziemy do niej ale żeby się przygotować na koncert. Kaśka ma genialne plany


- Martyna - dobiegł głos matki z salonu. - Podejdź na chwilę. Mam dla ciebie niespodziankę. Zwalniamy cię ze szlabanu.
- Super!
- Ale za to pojutrze jedziesz do ciotki Natalii.
- Na ile dni? I czy to koniecznę? - zapytałam.
- Jedziesz na tydzień. Jest to konieczne.
- Czyli jak bym dostała szlaban - powedziałam ze znurzeniem.


Włączyłam komputer aby trochę posiedzieć w kompterze.
- O dostałam e-maila.
Był to e-mail od Kaśki a brzmiał on tak:
Siemanko idziesz jutro na koncert Sim Rock?
Jasne, że idę - odparłam z uśmiechem.


Grając w grę miałam włączone radio.
- "Hej, witamy w radiu SimMuza. Super muzyka całą dobę. Jak wiecie odbywa się koncert SimRock. Okazało się, że są małe trudności, więc koncert jest odłożony na pojutrze".
Nagle ustałam jak wryta. Przecież pojutrze jadę do ciotki Natalii. Napisałąm e-maila do Kaśki z prośbą o pomoc. Kaśka szybko odpisała:
Ja już na to nic nie poradzę może ich poproś a pojedziesz później.
Oby miała rację.


Przy śniadaniu zaczepiłam rocziców.
- Mamo muszę jechać pojutrze do ciotki Natalii?
- Musisz. Mam już inny pomysł. Jedziesz jutro z rana.
- Co!?
- A wiesz, że ciocia Natalia przeprowadziła się.
- A gdzie?
- Do Simstaf.
- Do rodzinnego miasta Sim Rock - oczy mi zabłysły z radości.
- Chyba tak.
- SUPER!

EDIT: Midway, to, że pojechała do dzielnicy showbiznesu to jest część fotostory. Przeczytaj odc.2. Jak ona chodziła po wybiegu to miała nogi jak bociany :lol:.
PS. To, że może chodzic do dzielnicy zawdzięczam drzwiom ze strony gdzie są karabiny.