Bryła domu jest niespójna - wygląda jak kilka pudełek połączonych przypadkowo ze sobą i nakrytych zbyt dużym dachem, poza tym stoi zbyt blisko ulicy i nie jest niczym ogrodzona - nie znam nikogo, kto lubi gdy przechodnie zaglądaja mu w okna.
Teren ogrodu jest pokryty prawie w całości płytkami, co jeszcze bardziej pogłębia wrażenie surowości samego budynku - przydałoby się tam więcej roślinności, żeby rozweselić smutną kolorystykę elewacji.
W środku jest już lepiej - zastosowałaś dużą gamę kolorów, dzięki czemu pomieszczenia nie są nudne i przyjemnie się je ogląda. Co prawda przesadziłaś z zabawą kolorami w sypialni (tapeta nie pasuje zdecydowanie do reszty wyposażenia) i nie przepadam za kombinacją różu i niebieskiego w łazience, ale ogólne wrażenie mam raczej pozytywne. Zauważyłem też, że pomieszczenia są nieco pustawe (kuchnia jest zdecydowanie za duża w stosunku do umeblowania, podobnie jak głowna sypialnia), co najlepiej widać na rzutach. W kolejnym projekcie spróbuj umeblowac nieco mniejsze pomieszczenia i zaplanuj sobie ich wielkość oraz rozmieszczenie zanim wstawisz meble - zobaczysz, że efekt końcowy będzie dużo lepszy.
