Już w poniedziałek widząc, że jest "coś nowego" postanowiłam, że przeczytam.
I stało się
Moi poprzednicy mają zupełną rację: za szybko. I to trochę tak nie teges (wiem, wiem...), że od razu matka+ojciec, syn+córka.
Zachodzę w głowę, jaki masz pomysł na dalszą akcję. I w ogóle: jakie będzie zakończenie.
I nie spiesz się tak z tymi odcinkami. W końcu jeszcze jest nauka, no nie?
I fajnie byłoby, gdybyś coś pozmieniała w tekście. Chociaż jak na początek, to i tak jest świetnie

I może więcej opisów?
Tutaj przeważają dialogi. Spróbuj zmniejszyć to wrażenie.
Nie mówię, że masz mieć Bóg wie jakie opisy, ale żeby chociaż coś.
I dopracuj dialogi. Te są... Takie jakieś, a przynajmniej mogłyby być lepszej jakości.
Zdjęcia całkiem fajne, ALE...
Szczegóły: dlaczego następnego dnia WSZYSCY są ubrani tak samo?
I nie masz ani jednego dodatku z neta?
Ja nie mówię, że to źle, tylko one po części mogą bardziej urealiistycznić zdjęcia.
Jeśli jednak masz zastrzeżenia co do ściągania- ja Cię do niczego nie zmuszam.
Rób to tak, jak przede wszystkim Ty sama uważasz.
7/10