09.10.2008, 17:40
|
#28
|
Zarejestrowany: 28.01.2008
Płeć: Mężczyzna
Postów: 3,273
Reputacja: 15
|
Odp: *Zagubione*Serca*
To ja pierwszy. Widac , że się starałaś, próbowaś używać ładnych słow itd. ale moim zdaniem na razie nie za bardzo to ci się udaje. Zdania są takie jakby pourywane, gwałtowne, niepoukłądane, niestylistyczne i wogóle. Odcinek jest krótki (kobieto, to jest jedna strona w wordzie, a mi jęczą, jak mam 3 strony samymi opisami, to co ja mam powiedzieć!!!), no i nadal dręczy mnie to, że większośc odcinku to dialogi. W zasadzie w odcinku stało się dosyć wiele, ale jest to źle opisane,za szybko, że czytelnik ma odczucie, że to raz,dwa i trzy i juz po sprawie wszystko stalo się w półgodziny. Zrobiłaś olbrzymi przesok w czasie. To dobrze, ale chociaż jeden dłuższy akapit mogłaś poświęcić jak tam się poznawali, itd. i później napisac że po kilku miesiącach bycia ze sobą uznali, iż należałoby się pobrać, czy coś tam. Podoba mi się to, że (przecież to logiczne, ale ja na to nie wpadłem ) jak rodzice się pobiorą, to dzieci będa miały kaziroctwo. Ja bym na to nie wpadł. Pochwała za zdjęcia, nie ma kratek!, a po za tym widac , ze popracowałas nad zdjęciami i przygotowałąś się do nich, bo te pomieszczenia gdzie tam rozmawiają są naprawde śliczne i przytulne I nie wiem dlaczego ten Jerry kiedy mowił do swojego syna, że się pobierają z Cameron to mu powiedział ,że "Ja i twoja matka", a przecież ona jeszcze jego matką nie jest, tlyko bedzie. No to tyle. Nie wiem, trudno zdecydowac na ocenkę, ale jednocześnie bez niej się obyć nie moge. Więc tak reasumując wszystko to by wychodziło gdzieś z 8/10. Moim zdaniem to dobry wynik. Zaglądam tu często wyczekując nowego odcinka i napawno bedę zaglądał nadal Pozdr.
__________________
Evil is a Point of View
|
|
|