musiałam się wrócić do poprzedniego odcinka, bo jakoś przeoczyłam fakt, że główna bohaterka ma rodzeństwo

ale ok, wszystko się zgadza. Co do samego odcinka, jest w porządku, fajnie napisany podoba mi się. Tylko czemu taki krótki?? no tego nie wybaczę, jak ja się tu dopiero rozkręcam a tu koniec wrrr. No i tą babcię super opisałaś, taki typowy moher, dla którego ważne jest tylko, żeby spełnić oczekiwania społeczne, że każda kobieta w pewnym wieku musi mieć męża brrr, założę się że przesiaduje w oknie filując co robią sąsiedzi

pozdrawiam i dawaj ten odcinek szybciorem