Powtórzę się: za krótko.
Jak napiszesz 3 strony w Wordzie, damy Ci spokój

Wstęp mnie jakoś ie zadowolił (taki jakiś), ale potem na szczęście nadrobiłaś.
I mogłaś pokazać nam tego Victora, a nie zakrywać go wazonem. Przekonalibyśmy się, czy naprawdę taki z niego przystojniak

Ciekawe, czy coś zaiskrzy między tą dwójką.
No nic, czekam na nast. odcinek.
8/10