Pierwsze, co rzuciło mi się w oczy to nocne zdjęcia z dobrym oświetleniem na zewnątrz. Dostaję zawsze ataku śmiechu, gdy ktoś wstawia fotki domu w nocy, na których widać tylko niewyraźną plamę i nic więcej, a Ty zadbałaś o ten szczegół. Zapomniałaś za to o wnętrzach - nie doszukałem się ani jednej lampy, kinkietu czy chociażby świeczki. Szkoda, bo dobrze ustawione oświetlenie nie tylko dodaje "przytulności" ale i jest elementem dekoracyjnym.
Podobnie jak innym komentującym i mnie nie podoba się bryła oraz ogród, który jest źle zagospodarowany i podkreśla tylko kanciastość i surowość budynku. Brak ogrodzenia czy chociażby żywopłotu również ma na to wpływ. Poza tym mam wrażenie, że okna w domu rozmieszczone są tak, aby pasowały Ci do umeblowania wnętrz - z tego też powodu z zewnątrz nie wygląda to dobrze. Doszukałem się też kilku technicznych szczegółów jak huśtawki wiszące w powietrzu, czy rośliny wchodzące w ściany oraz w meble.
Pomieszczenia są zdecydowanie za duże i najbardziej widoczne jest to w łazience, która o ile dobrze liczę ma wymiary 6x9 kratek i wystarczająco dużo miejsca do odtańczenia poloneza na 20 par.

Mimo tych minusów muszę stwierdzić, że dobrze dobierasz meble i dekoracje i pod tym względem dom wygląda dobrze. Popróbuj z mniejszymi pomieszczeniami jak radzą poprzedni użytkownicy, a na pewno będzie lepiej.