View Single Post
stare 23.10.2008, 17:25   #8
vibratoria
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Dla dwóch osób na przedmieściach.

Cytat:
Simy i tak rzadko z niego korzystają, ponieważ w tej okolicy panuje wieczna zima, tylko że śniegu jakoś nie widać =]
Muszę przyznać, że ta wieczna zima bardzo mnie zaintrygowała. Nie bakiem śniegu - nie, nie. Jestem oszołomiona obecnością wiecznie zielonych brzóz, spomiędzy których nieśmiało wygląda roślina egzotyczna typu Kolczasta Juka.
I ten oto karygodny błąd jest przyczyną dalszego komentarza, który mam zamiar popełnić.

A zatem do rzeczy:

1. Ogród.
O botanicznej niekonsekwencji już pisałam. A skoro już o roślinności mowa - na mój gust trochę jej za mało. Doczepię się jeszcze do braku ogrodzenia. Spodziewam się, że Simka i kot uwielbiają być oglądane przez obce simy z każdej możliwej strony. Czy to podczas łapania motyli (wiem, jest zima i teoretycznie motyli w zimie nie ma, ale równie teoretycznie w zimie drzewa są łyse - czyż nie?). Czy to podczas wesołych zabaw przy basenie (przecież w zimie tylko teoretycznie jest zimno). I do tego ten jakże upajający zapach spalin samochodowych, jaki można poczuć zażywając orzeźwiającej kąpieli w basenie.

2. Bryła.
Zacznę od garażu. Pomysł z małym schowkiem na samochód nie jest taki zły. Śniegu i tak nie ma, to autku nic nie grozi. A jednak ów schowek wygląda bardzo topornie, i nie wiem jak Twoja simka, ale ja bym się bała parkować samochód pod czymś takim. Odnoszę wrażenie jakby kolumny miały się połamać jak zapałki, a cały dach runąć na to śliczne i drogie autko. Mogłaś jeszcze trochę spłaszczyć dach, dzięki temu nie wyglądałby tak topornie i ciężko.
Bryła domu sama w sobie jest ciekawa. Przywodzi mi na myśli londyńskie kamienice przy Holland Park, choć nie jest taka dystyngowana. Za to masz plusa. Miałaś też dobry pomysł z umieszczeniem domu częściowo na wzgórzu. Choć wykonanie bardziej przypomina mi dom na kurhanie. Nie podoba mi się dobór elewacji. Cieszy fakt, że chciałaś pokombinować z różnymi teksturami, ale tutaj trochę to gryzie w oczy i nijak nie pasuje do dachu. Przy takim dachu proponowałabym raczej jasną elewację z drobnymi ceglanym akcentami.

3. Salon.
Nie podoba mi się tapeta: połączenie czerwieni z oliwkową zielenią i bielą nie przydało temu pomieszczeniu wdzięku. Owszem, jest czysto i schludnie, ale odnoszę wrażenie jakby trzeba było natychmiast rozpocząć prace remontowe i zacząć właśnie od zmiany okładziny ściennej. Kominek nie pasuje ani kolorystycznie, ani stylistycznie. Nie pasuje też ta straszna ramka ze smyczami.

4. Pomieszczenie ze schodami.
Schody przy oknie? Po stokroć nie!

5. Hall górny przy schodach.
Tutaj czerwień na okładzinach wygląda znacznie lepiej. Widać, że konsekwentnie i z wyczuciem połączyłaś ją z fotelem, obrazem oraz zasłoną. Nie podoba mi się druga część - czyli ściany sprawiające wrażenie nieotynkowanych. Czyżby remont już został rozpoczęty?

6. Hall długi.
No właśnie. Przydługi. I ciasny. Sprawia wrażenie jakby ściany miały zaraz zacząć bić brawo. Najlepiej z simem i kotem między nimi. Wielu adeptów sztuki architektonicznej popełnia błąd robiąc za duże pomieszczenia. Niestety u Ciebie widzę przesadę w drugą stronę. Zdecydowanie tu za ciasno.

7. Sypialnia.
Pomieszczenie kolorystycznie zgrane. Radosna zieleń ładnie komponuje się z ciemnym brązem. Bardzo brakuje tutaj jakieś rośliny, choćby najmniejszej - pomieszczenie by tylko na tym zyskało. Nie podoba mi się, że dałaś tutaj okno sięgające podłogi i przy tym oknie postawiłaś komodę. Wyobrażasz sobie jak to wygląda od zewnątrz?

8. Gabinet.
Wszytko dobrze. Lampka tancerka trochę nie pasuje, ale ogólnie jest ok.

9. Jadalnia i kuchnia.
Jadalnia byłaby bardzo dobra, gdyby nie ten obrzydliwy zegar na ścianie. Nie wiem, może niektórym się podoba. Mi nie. Nie pasuje ani do romantycznej tapety, ani do kolorystyki pomieszczenia. Jak piernik do wiatraka jednym słowem.
W części kuchennej, z jednej strony jest dobrze. Kuchenka, ceglana ściana, trochę drewna. Fajnie skomponowane. Z drugiej strony jakiś koszmar w postaci okna, które nie pasuje ani do wnętrza, ani do samej bryły. I ten obraz na ścianie też nie pasuje. Jeśli będziesz wracać jeszcze do tego projektu zastąp ten obraz czymś z martwą naturą albo krajobrazem. Brakuje roślin (znowu).

10. Łazienka.
Kolorystycznie bardzo ciekawa mozaika. Kafelki ścienne ładnie komponują się z podłogą i wanną. Lustro też dobrałaś bardzo konsekwentnie, za co należy się pochwała. Wywal ten obrazek. To, że jest na nim pies w wannie i kot na toalecie nie znaczy, że pasuje do łazienki. Nie pasuje.

Zamiast podsumowania.
Popracuj jeszcze. Wyczuwam, że masz zadatki na niezłą dekoratorkę, choć popełniasz jeszcze sporo błędów.

6/10

EDIT: PS.
Cytat:
Napisał Woltuwa Zobacz post
Kolejna rzecz: Wielkie okno, a naprzeciwko niego kibelek. hm. Ciekawe połączenie. xD Chyba twoje simy nie są ekshibicjonistami?
Wolcik czepiasz się. Pani będzie chciała za potrzebą, pani sobie zasłoni, bo ma zasłonkę

Ostatnio edytowane przez vibratoria : 23.10.2008 - 17:39