Przepraszam,że nie skomentowałam...

Co do tego odcinka - bardzo, ale to bardzo spodobało mi się takie przywiązanie do tytułu. Całe FS bohaterka dąży, by poznać swoją matkę. Gdy już ją poznała, nie mogła jej się nawet pzyjrzeć.
Smutno. Smutno mi jak nie wiem co,że ją uśmierciłaś.
A wszystko miało się ku dobrej drodze...
10/10
bez wątpienia
__________________
mod edit: nieregulaminowa sygna.
niepa edit : straszne.
mod edit: dla kogo =)
niep edit : przestać mi grzebać w sygnie!!
mod edit: ok, już nie będę ;]