Świetny odcinek!

Ładnie John załatwił ojczulka. Tego się Albercik nie spodziewał

!
Max jak zwykle groźny i nabija się z Johna(nagła wesołość na widok miny blondyna).

Ta babka będzie miała uraz psychiczny do końca życia!

Był człowiek(w tym wypadku wampir) i nie ma człowieka...

Nie doczekamy się kolejnego odcinka!