Czytam Twoje opowiadanie od pewnego czasu, ale jakoś nie chciało mi się rejestrować na forum ^^" Więc... jestem pod wielkim wrażeniem. Doskonale budujesz napięcie, nigdy nie wiem co się za chwilę wydarzy, bohaterowie są bardzo wyraziści i trochę szkoda, że tak ich powoli wszystkich wybijasz ;pp Czekam z niecierpliwością na kolejny rozdział, w którym, mam nadzieję, trochę nam wyjaśnisz
PS. Mam cichą nadzieję, że Nancy i Aladar będą w końcu razem ;pp