Don Lotario przeprowadził się do większego domu. W poprzednim było mu ciasno. Następnego dnia wprowadziła się do niego Nina. Don oświadczył się jej, a następnie ożenił się z nią pod wpływem impulsu. Po chwili jednak uznał, że to nie był dobry pomysł, ale co mógł zrobić?
Po udanej nocy poślubnej okazało się że Nina jest w ciąży. Don próbował znaleźć sobie jakąś pracę, aby utrzymać żonę i dziecko. Chciał zostać żonglerem.
Później raperem
A jeszcze później pływakiem. Ale nawet bał się wskoczyć do wody!
Całe szczęście, następnym razem było lepiej
Ale w końcu zrozumiał, że woli zostać lekarzem. W tym czasie Ninie powiększył się brzuch i zrozumiała, że już niedługo nastąpi rozwiązanie.
Niedługo po tym zaczęła rodzić. Nie można powiedzieć, że nie było to bolesne. Nina chciała urodzić naturalnie, jak w epoce kamienia łupanego, chociaż lekarz zaproponował jej znieczulenie. Chciała być cały czas w kontakcie z naturą
Urodziła się dziewczynka! Nina bez wiedzy i zgody Dona dała jej na imię Frania. Na pewno nie będzie zły, przecież to bardzo ładne imię xD
Ciąg Dalszy Nastąpi... JUŻ NIEDŁUGO!