Zacznę od tego, że jakoś tak pobieżnie/łagodnie potraktowałaś uczucia Dustina po stracie córki. Ojcowie zazwyczaj mają to do siebie, że wskoczyliby w ogień za swoimi córeczkami, więc nie uwierzę, że tak słabo się tym wszystkim przejął. Nie sądzę też, by policja zgodziła się na udział w akcji zwykłego cywila.
Ogólnie odcinek mi się podobał

. Ładne zdjęcia.
Ciekawe jak opiszesz akcję odbijania Tanii.
Napisałaś, że to może być miejsce przechowywania Tanii. Przechowywać można rzecz. Bardziej by pasowało raczej, że ją przetrzymują

.
Czekam na kolejny odcinek

.