Narząd wzroku niezmiennie mnie rozśmiesza. Ogólnie IMHO opowiadaniu brak oryginalności, a styl jest odtwórczy i nużący. Dialogi (ciągle źle skonstruowane, geez) wydają się być strasznie sztuczne:
Cytat:
Jest pani bardzo kłamliwą osobą, a za grzechy się płaci
|
LOL?
Poza tym, co to za amerykańska szlachta z Florydy?
Ogólnie rzecz biorąc - bardzo mnie dziwią aż tak pozytywne opinie.