"nie jestem dzisiaj do życia"
Tylko do czego? Rozwaliło mnie to
Widzę, że starasz się pisać swobodnym, w miarę bezpośrednim stylem. Nie wiem, czy może czytałaś któreś z moich FS, ale też tak piszę. Tylko prócz tej jednej wspólnej cechy, między taką "Szansą" a "Fatalee" jest ogromna przepaść.
Sam temat bardzo prosty do napisania i wymyślenia. Troszkę przypomina moje początki- "A neverending dream". Też tam opisywałam coś podobnego, ale sam sposób opisywania był u mnie na wyższym poziomie (nie porównując do tego, jak jest teraz). Nie było opisów, zdania były logicznie ułożone, rzadko kiedy można było dostrzec błędy, a i sam temat był mądrzej pokazany.
U Ciebie są zarówno błędy (przede wszystkim interpunkcyjne), akcja za szybka. Opisów brak, ale u Ciebie akurat tego nie wymagam. Zdania mają nielogiczny szyk. Potem następne stwierdzenie: bohaterowie wg mnie jacyś tacy niedojrzali są. Nie spotkałam się jeszcze z dorosłymi, którzy w ramach polepszenia sobie humoru skakaliby na kanapie.
Zdjęcia mogą być, ale mogłyby być bardziej dopracowane i w ogóle ładniejsze.
4/10- więcej to FS nie jest warte.