OMG OMG <umiera na zawał> wiesz jak mi serce waliło jak tu wchodziłam? myślałam, że mi wyskoczy. Ekhem więc powiem nieskromnie, że odcinek mi się szczególnie podoba


moje oczekiwania zostały spełnione aż z naddatkiem. Tak właśnie wyobrażałam sobie Anais silna zdecydowana kobieta, która jak chce potrafi być słodka i namiętna, a innym razem przyfasoli Ci w szczękę tak, że się nie pozbierasz.

Aida też wygląda dziwnie znajomo

hy hy hy domyślam się też kto jest tym drugim uwięzionym

i teraz Anais będzie musiała na nim wypróbować swoich metod

<wiedziała że tak będzie> to wszystko przez podszepty Call umpfff ja chcę już następny odcinekk