No Liv, kolejny odcinek majstersztyk

Lily jako panna młoda faktycznie ślicznie wyglądała, a ta łamana polszczyzna jest świetna. Za pierwszym razem jej nie zauważyłam, ale po drugim przeczytaniu... ^^
Bardzo się cieszę, że Dastusiowi <kradnie zwrot Ptasiemu mleczku> nic się nie stało i że z tego wyszedł.
Podoba mi się to, że użyłaś wspomnień... dobrze wiesz, że takie coś tylko potęguje uczucie straty! To nie fair tak grać na uczuciach czytelnika!

Oj tak, PM powinna zostać znawcą serii ^^
__________________
mod edit: nieregulaminowa sygna.
niepa edit : straszne.
mod edit: dla kogo =)
niep edit : przestać mi grzebać w sygnie!!
mod edit: ok, już nie będę ;]