Więc po kolei, tak?
Constance - wcale nie ma poważnego wyrazu twarzy. Nawe nawet, jednak radzę, abyś pościągała lepsze eyelinery, np. od Anvy z MTS2 i szminki np. od Bruna. No i albo ma zbytnio wygięte do góry kąciki ust, albo się uśmiecha.
Catherine - ZA GRUBA DOLNA WARGA! A górna ma strasznie szpiczasty kształt.
Alexandra - Może i puszysta, ale śliczna. Tylko wydaje mi się, że lepiej wyglądałaby z rozpuszczonymi włosami.
Evey - Najlepsza ze wszystkich. Nie mam zastrzeżeń.
Wszystkie simki są z deka maxisowe, ale nie czepiam się
Zapraszam do mnie ;]