No cóż, jak zwykle wszyscy mnie ubiegli z komentarzami i moje odkrywcze uwagi stały się już z deka nieaktualne
Bryła i otoczenie fantastyczne (uwielbiam połączenie drewna z kamieniem!), ale bogactwo wnętrz przyćmiło zdecydowanie to wrażenie

Jeśli chodzi o rzekomy bałagan - mi on absolutnie nie przeszkadza, ponieważ nadaje projektowi realności, sprawia, że mamy wrażenie jakbyśmy byli z wizytą u sąsiadów a nie oglądali zdjęcia projektów.
Najbardziej w całym domu podoba mi się jadalnia i kredensy z bibelotami