Fajny odcinek, jak zawsze zresztą

. Skąd ja wiedziałam, że Roger wybierze zalesione miejsce na randkę. Jakoś go nie lubię. Wszystko psuje...

Seth jest po prostu świetny

. Ma chłopak w sobie to coś

. No i relacje między nim a Sarah w końcu zaczynają się rozwijać.

Z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek

.
Tylko 5 odcinków...?