Jeszcze ja się nie wepchałam z komentarzem co niniejszym właśnie czynię.
Teraz Sarah zrozumiała naprawdę, że nic ją nie łączy z Rogerem a wiele z Sethem. Szkoda tylko że odbyło się to w takich okolicznościach.
Seth zachował się przy okazji jak przwdziwy facet, czego o Rogerze niestety powiedzieć nie można. Nawiązując do jednego z Twoich poprzednich komentarzy - dołek na pewno by mu nie zaszkodził

Bardzo podobał mi się opis uczuć Sarah przy jedzeniu
Znalazłam trochę błędów:
Cały obiad wystygnął - wystygł
spoglądając przez przednia szybę - przednią
Wagary z kolegom - kolegą
Nie było też - Też nie było
bóg we co innego - Bóg wie